To nie jest dokument, film historyczny, ani nawet film oparty na prawdziwej historii, więc nikt nie powiedział, że musi powalać realnością

Zgadzam się, że nie jest to dokument, ale nie jest to też S-F !!! Jeżeli ktoś kto uczepił się jadącej furgonetki "szoruje"
kolanami po asfalcie i nie ma potem nawet malutkch ran, już nic nie mówiąc o przetartym materiale w tym miejscu to sorry..A takich niedorzecznych scen w filmie jest znacznie więcej...

czepiasz się szczegółów, których realności nie zachowuje dziś niestety większość reżyserów.

Właśnie fakt, że większość reżyserów nie zachowuje realności nie oznacza, że jako widz mam bezkrytycznie to przyjąć, zaakceptować i polubić. Myślę, że dobry film to właśnie taki film w którym reżyser potrafi przedstawić nawet najbardziej nierealną sytuację w sposób potrafiący nas oszukać, nie wzbudzając przy tym podejrzeń. Przykro mi, ale film o którym toczy się dyskusja nie spełnił tych kryteriów, przez co nie mogę zaliczyć go do dobrych filmów.

Zgadzam się. Od pewnego czasu da się zauważyć tendencje spadkową jeśli chodzi o jakość filmów. Coraz głupsze i banalniejsze te filmy kręcą, widzowie się przyzwyczają, a do daje furtkę do kręcenia jeszcze głupszych filmów.
Diabeł tkwi w szczegółach.

Racja, racja - co film to gorszy :(

Proszę cie ale pierdoły wypisujesz matka której porwano dziecko nie takie rzeczy by zniosła,a czy miała potargane portki czy nie..no sorry prawie każdy film który oceniłaś na 8 ma takie mankamenty ale czy to ważne...w jednym to zauważasz w drugim niee film jak najbardziej pozytywnie zaskoczył więc nie do końca rozumie tą tragedie bo jak np pan daroo daje serialowi grimm 6 a tu 3 to dopiero jest tragedia a pan rtzu też nie lepszy trzeba zrozumieć ze w dzisiejszych czasach trudno o dobry Thriller wiec jak ktoś ocenia tą produkcje na 1 nie jest wart splunięcia i nie do końca ma równo pod sufitem ja daje 7 bo jak najbardziej film jest dobry i polecam.pozdro. ps.a wasze recenzje są gówno warte no sorry ale taka prawda yoł.

Widzisz emm79... To, że nie podobało ci się to co napisałam o filmie, uważam, że nie uprawnia z kolei ciebie do obrażania mnie! Nic o mnie człowieku nie wiesz a piszesz, że nie jestem warta splunięcia i mam nierówno pod sufitem. Jak byś się czuł gdybym napisała, tak o tobie bo np. lubisz filmy gdzie jest dużo przemocy? Ale nie napiszę tego ponieważ SZANUJĘ to, że masz ma prawo lubić co innego! Film miał prawo mi się nie podobać czemu dałam wyraz. I nie zrobiłam tego dlatego, że nie zrozumiałam tragedii matki (jak to nazwałeś), bo na początku napisałam, że pomysł na film był ciekawy. Niestety na tym w moim odczuciu pozytywy tej produkcji się kończą.

Szanuje to że ty szanujesz ale proponuje czytanie ze zrozumieniem Po co?..po to..ile?tyle..co?..o?jaki?..taki....czy ty wystawiłaś note 1..hmm...nie wydaje mi się więc nie wiem o co ka-man,a co za tym idzie bluzgi nie były plute w twoją strone ...nie przepraszaj i nie dziękuj..yoł peace..

Tak prawdę pisząc nie zamierzam ani dziękować ani przepraszać, bo nie mam za co. Jeżeli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to nie wiem czy zauważyłeś, ale odpowiedziałeś na mojego posta a nie na posta osoby którą jak wyjaśniłeś w ostatniej wypowiedzi chciałeś obrazić. A tak wogóle to nie uważasz, ze nie powinno się nikogo obrażać, bez względu na to jak bardzo jego zdanie różni się od naszego?

Myślę, że ten film miał na celu przekazanie innych wartości niż realizm scen, które mają mniejsze znaczenie. Ode mnie wysoka ocena (8) ze względu na koniec filmu, dialog między matką a Julią w więzieniu i za narratora dziewczynkę w ostatnich scenach. Idealne podsumowanie, dla mnie bomba. A na szczegóły aż tak nie patrzyłem, bo teraz każdy film jest tak kręcony i lepiej się skupić na dialogach itp niźli na szczegółach :)

Pozdrawiam, Maciej!

" Azaliż";) ''Waszmości'' Macieju, odwołuję "Wać" Pana do mojej wypowiedzi z dnia 9 października.. A poza tym czy to nie szczegóły właśnie tworzą całość?

Nie zainteresował mnie na tyle aby oglądać go dalej. Po blisko godzinie wy łączyłam.