i to kolejna dobra produkcja która jest na to dowodem.
Respect dla scenarzysty, reżysera i naprawdę dobrych aktorów !!!
:-)
Dawno nie widziałem takiego gówna. Jestem gejem - dodam. Kolesie - spoko, szkoda, ze z drewna. Film na poziomie softow z "Playboya" z lat 80. Temat całkiem znośny - szkoda, że potraktowany - delikatnie mówiąc powierzchownie.