Obraz Roya Anderssona znany także pod angielskim tytułem "A Swedish Love Story" ukazuje pełną ekspresji i uczuć pierwszą, młodzieńczą miłość dwojga nastolatków Anniki (Ann-Sofie Kylin) i Pära (Rolf Sohlman). Ich historia rozpoczyna się w czasie słonecznego lata w 1968 roku. Pär wraz z rodzicami przyjeżdża do szpitala odwiedzić dziadka (Gunnar Ossiander) i tam po raz pierwszy spotyka Annikę. Ojciec (Lennart Tellfelt) chłopaka zaprasza rodzinę dziewczyny na noc świętojańska do swojej wilii. Młodzi ludzie zakochują się w sobie. Reżyser konfrontuje dwa światy - pary niewinnych nastolatków intensywnie przezywających rodzące się między nimi uczucie i świat dorosłych, dobrze usytuowanych Szwedów, których życie koncentruje się na codzienności. Ich marzenia i wizje przyszłości zostały zastąpione rutyną i przyziemnymi kłopotami w pracy. Te dwa światy nie mogą znaleźć drogi do wzajemnego porozumienia i ich zderzenie musi prowadzić do tragedii. Film entuzjastycznie przyjęty przez krytykę i publiczność zdobył cztery nagrody na Międzynarodowym Festiwalu w Berlinie w 1970 roku.