Carrey był nominowany za rolę w "Masce" do Złotej Maliny. To jakiś ponury żart? Tym bardziej, że z kolei był nominowany m.in. do Złotego Globu za najlepszego aktora. Czysta paranoja.
Tak to juz jest z tymi galami śmiesznymi. Bruce Willis też ma nominację do Złotej Maliny za Armagedon, a to dobry film z dobrą rolą Willisa, co więcej nominowany był także do Złotego Globa za najlepszą rolę:D. Oscary też są nic warte, nieporozumieniem jest ominięcie w rozdaniu Oscarów gran torino i Siedem Dusz
Zgadzam się z przedmówcą. Swietne są obydwa filmy, a nie 11 nominacji dla Benjamina Buttona, który niczym specjalnym mnie nie zaskoczył.
A zauważyliście, że w Złotych Malinach za 2008 rok nie było kategorii "Najgorsza piosenka". Chyba o tym zapomnieli. Ale żeby Carreyowi dać taką nominację za "Maskę" albo "Ace'a Venturę"? Przecież on jest w tych filmach rewelacyjny. To jakieś nieporozumienie. Najlepiej świadczy o tym nominacja do Złotego Globu za "Maskę", czyli znaczy to że zagrał świetnie.
Jeśli za grę w "Masce" miał dostac Złotą Malinę, to ja nie wiem co i jak trzeba zagrać???