PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=719113}

Sposób na morderstwo

A Kind of Murder
5,2 2 468
ocen
5,2 10 1 2468
Sposób na morderstwo
powrót do forum filmu Sposób na morderstwo

Film w dobrym klimacie, trzymający w napięciu, dobra gra aktorska i fajna zagadka dla widza, jak dla mnie ocena 6/10. Ale do końca moim zdaniem nie zostało wyjaśnione co wreszcie stało się z żoną Waltera, popełniła samobójstwo (przynajmniej ja tak to odbieram), czy faktycznie została przez kogoś zabita, co nie zostało do końca wyjaśnione?! Jakie są wasze odczucia w stosunku do tego??

sandrulinka89

Sorry nie ma to znaczenia co się stało z nią ponieważ film jest do dupy, dawno tak sie nie wynudziłem a ocena Twoja i to że film trzyma w napięciu do końca to jakiś żart 3/10 to max

ocenił(a) film na 3
sandrulinka89

Ja też nie rozumiem co się w końcu stało. Ten film był beznadziejny, ciągnął się jak guma do żucia, myślałam, że chociaż koniec będzie interesujący. Ale niestety nie ogarnelam co się wydarzylo na końcu...

sandrulinka89

Zabil ja maz. Uzyl podstepu i klamstw, przeczac sam sobie, by wszystko wskazywalo na niego a i tak nie mozna bylo mu tego udowodnic, bo sensowniejsze i bardziej oczywiste bylo samobojstwo.

sandrulinka89

Moim zdaniem zabił ją Kimmel. Kilka wątków i jak je rozumiem:
- w księgarni Walter powiedział do Kimmela cos w stylu, że są wspólnikami tej zbrodni (Walter o tym myślał, Kimmel to zrobił)
- detektyw w którymś momencie powiedział że Kimmel jest psychiczny
- Kimmel w chwili morderstwa Clary wiedział już kim jest Walter i znał jego adres
- na samym końcu, gdy Kimmel morduje policjanta, myśląc że to Walter, mówi że to zrobił.
Nie wiem dlaczego, ale samobójstwo odrzucam. Choć może Walter zabawił się w naśladowce Kimmela i to on zabił? ;)

ocenił(a) film na 6
sandrulinka89

Samobójstwo to nie było na pewno. Jednak, który z nich to zrobił jeszcze nie wiem ale śledztwo w toku.

ocenił(a) film na 9
sandrulinka89

Tak, Clara popełniła samobójstwo. Walter jej nie zabił chociaż cały czas myślał o tym, co powiedział tez Kimmowi- ja o tym myślałem a Ty to zrobiłeś, jesteś moją winą. Kimmel zabił swoją żonę, a Walter się przyczynił do śmierci swojej pogłębiając jej depresję romansem, mówiąc że się rozwiedzie wiedząc że już wcześniej chciała się zabić i życząc jej śmierci w duchu. Dlatego czuł się też winny bo jak powiedział swojemu przyjacielowi jaka jest różnica między życzeniem komuś śmierci, a faktycznie zrobieniem tego. Jest też pokazane pod koniec filmu jak Clara zagroziła że się zabije powiedział jej "zrób to od razu" a potem siedząc w autobusie widać było ze jest w złym stanie psychicznym. Dodatkowo Walter szukał jej na stacji ale nie znalazł mimo ze wysiadała wtedy z autobusu (jest scena że Walter zapalał wtedy papierosa w samochodzie a ona wysiada w czerwonej sukience). Później kolejna scena pokazuje że Walter się z nią nie spotkał bo ludzie wsiadali do autobusu spowrotem a on jej szukał ale jej już nie było. Jego kłamstwa wynikały z tego że wiedział że policja może nie uwierzyć w jego historię.

Natomiast odwołując się do tego co napisała wyżej aleksis_93:
Kimmel mordując policjanta i mówił ze zabił ją miał na myśli swoją żonę a nie żonę Waltera. Kimmel nie miał na tamtym etapie powodów żeby zabić Clarę, plus i tak był już pod obserwacją policji. Mówiąc że są wspólnikami zbrodni Walter miał na myśli zbrodni spowodowania śmierci swoich żon -każdy swojej.

ocenił(a) film na 9
malgorzata_liszka

Fakt, że Kimmel zabił Clarę, rzeczywiście odpada, musiałby ją jakoś poznać, śledzić, etc. Zwłaszcza, że on nie był seryjnym mordercą, a zabił, bo po prostu żona zatruła mu życie. Dlatego mamy tutaj ciekawą analogię wiecznie konfliktowej Clary (moim zdaniem bardzo realna postać, niestety przeżyłem związek z tak toksyczną dziewczyną) i narastającego żalu - frustracji - mętlika w głowie głównego bohatera, który - pod wpływem emocji - mógłby zrobić to samo, dlatego z Kimmelem mieli dużo wspólnego.
Zakończenie jest na tyle stronnicze, że możemy się domyślić, iż Walter rzeczywiście oszukiwał siebie i widza (zabił ją), albo... samobójstwo. To się nazywa 'zakończenie otwarte', które pozwala widzowi zastanawiać się nad filmem po jego zakończeniu, stąd takie dyskusje na forach :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones