Obejrzałem po raz pierwszy w sobotę. Na prawdę dobry odmóżdżacz. Można się pośmiać ze standardowej już głupoty bohaterów slasherów. Jest to w sumie jeden z ważniejszych filmów tego podgatunku. Śmieszy fakt, że grubas z piłą biegnie w prawie tym samym tempie co dużo niższa i chudsza laska. Film potrafi stworzyć klimat i mnie osobiście ani trochę nie nudził i polecam każdemu.