Pomimo iż bardziej gatunkowo podchodził mi pod fantasy/dramat niż horror, to fabularnie absolutnie na plus, zdecydowanie oklaskuję także końcówkę, bo ostatnimi czasy hamerykanie bardzo zgrabnie potrafią spie_pszyć dobry film brakiem zupełnego pomysłu na ciekawe zakończenie-tu pozytywne zaskoczenie; no i stary dobry Thomas Jane :) dawno chłopa nie widziałam ;)
To jest właśnie pseudo-horror. Producenci oszukują widza sprzedając ten film jako horror podczas gdy jest to przyzwoite ( tylko ) kino fantasy/dramat. Gdyby wziąć na poważnie gatunek podany na FW to film nie zasługiwałby na więcej niż 2 lub 3 / 10 z tym kiczowatym stworem i słabym jump scere'ami
Gdyby jednak się skupiono na tym filmie jako na dramacie fantasy i dołożono trochę więcej starań, mogła by z tego wyjść niezła perełka.