oglądałam ją wczoraj q siedmiu wspaniałych, przez pierwszy moment byłam pewna, że to Jennifer, są jak dwie krople wody!
jak dla mnie byla strasznie sztywna. po prostu nie podobala mi sie. rozmawialam o tym z osoba z ktora ogladalam ten film i ona powiedziala mi ze taka wlasnie miala byc. jak dla mnie az za bardzo... widzieliscie kiedys tak kaprysna gwiazdke?
Oprócz Lawrence, oglądając "Dziewczynę z pociągu", przychodziła mi na myśl również nasza polska aktorka.
Moim zdaniem jest całkiem niezła. :) oglądałam ją w Prosto w Serce i zakochałam się w jej głosie. Jest świetną wokalistką.