Po prostu mnie ona mnie drażni.Nie wiem dlaczego.Pewnie wy też tak czasami macie
Nie. My tak nie mamy.
My możemy na nią patrzeć 24 na dobę:).
Patrzeć to ja nie mogę na zawistne baby:).
Mnie ona również irytuje, jest dla mnie z wyglądu maksymalnie sztuczna, nawet w "Siódmym niebie" wolałam wszystkie pozostałe siostry Camden poza Mary.
A ja jej też jakoś nie lubie.Nie chodzi o aktorstwo,nie jest taka zła,po prostu jakoś za nią nie przepadam.I nie wien dlaczego;)Ale czasem tak jest i tu niektórzy też tak mają.Nic na to nie poradzimy.
Czepiacie się niepotrzebnie,to dobra aktorka,a na to powinniście zwracać uwagę najbardziej a nie na twarz,jeżeli ktoś ją widział w filmie ''Wojna domowa'' wie o czym mówię
Piękna... Mało takich, bo ta akurat jest w moim guście ;)... Ale aktorka to z niej nie najlepsza.. Ostatnia rola w Drużynie A - beznadzieja. Grała fatalnie. Miała głupią rolę.. Gadki na poziomie szkółki dla agentów.. Kompletnie niepotrzebna postać lub aktorka nie nadająca się do tego filmu.
no coż zazdrosne panny krytykują,a nam facetom ona sie podoba.Wystarczy obejrzeć Teksańską Masakrę aby dostrzec jej piekne piersi w mokrym podkoszulku i super zgrabny tyleczek w opietych jeansach.
Też jej nie lubię :) ale niestety często gra w dobrych filmach (a przynajmniej takich, które mi się podobają)... i je psuje swoją obecnością
Nie przesadzajmy, nie gra tak źle, jest milion żałosnych aktoreczek które nie dorastają Biel do pięt. Piękna Jessi radzi sobie całkiem na poziomie uważam.
Jak dla mnie Biel jest calkowicie obojetna, nie robi zbyt wiekszego wrazenia. Jesli chodzi o tym wyzej wymionionym :"drazeniem" to chyba wiem, co czujesz mnie tak samo drazni Angelina Jolie, ale to juz inny temat ;]
Jak dla mnie jest sliczna,w Iluzjonista zagrala fantastycznie! Bardzo podobaja mi sie jej usta.
Mnie też drażni, to nawet za mało powiedziane. Nawet oglądając z nią film nie potrafiąc skupić na jej grze aktorskiej, żeby się jakoś do niej przekonać. Nie chodzi to o jakąś zazdrość o jej wygląd, bo każdy gustuje w czymś innym.
Nie chodzi o zazdrość bo jest piękna tylko no jakoś mnie denerwuje jej gra aktorska i w ogóle trudno to wyjaśnić.Poza tym ja uważam,że nie ma brzydkich kobiet.To kwestia gustu.
Jeśli nie lubisz na nią patrzeć i drażni ciebie ona to w tym wypadku mamy kilka możliwości:
1. nie oglądaj jej i filmów w których gra...
2. jeśli będziesz oglądał z nią film to zamykaj oczy gdy bedzie się ona pojawiać na ekranie...
3. zaklej sobie plastrem oczy...
4. idź w tej chwili do kuchni weź łyżkę stołową i wydłub sobie oczy.
A ty ile masz dziecko lat poczytaj swoje żałosne teksty o tym że ona ma zryty uśmiech. Czyż nie są one na poziomie dziecka i to dziecka bardzo zakompleksionego.
19, ale to ja pierwsza zapytałam, nie odpowiada się pytaniem na pytanie ;) I mogę Cię zapewnić że moje teksty są mniej, ba, o wiele mniej żałosne od Twoich ;) Słaby z Ciebie psychoanalityk, słabiusieńki ;)
A możesz mi wytłumaczyć co jest brzydkiego i irytującego w tym wyglądzie ?
http://www.vivagoal.com/images/wallpapers/jessica_biel_10.jpg i w tym...
http://www.wallpaper4me.com/images/wallpapers/jessicabielonsand-716041.jpeg
A oglądałaś Next ? choć film nie jest najwyższych lotów to Jessica zagrała w nim rewelacyjnie.
Więc skąd bierze się ta irytacja u ciebie względem niej ?
Nie wiesz dlaczego ? Powiem Ci. jesteś zakompleksionym pasztetem, która uważa, że świat jest niesprawiedliwy tworząc taki ideał (czyli de facto Twoje przeciwieństwo). Pozdrawiam.
Możesz mnie uważać za paszteta kto by się przejmował.Ty się naucz czytać.Napisałam,że jest piękna i że nie podoba mi się jej styl gr,a to jest bardzo duża różnica.Czytaj uważnie!Nie obraża się ludzi za wyrażanie zdania.
Mnie też irytuje ;) też nie mogę na nią patrzeć ;) i wcale nie jestem zakompleksiona! Moja reakcja na jej widok nie jest powodowana zazdrością (buch cha ) tylko jej zrytym uśmiechem... wzrokiem... wyrazem twarzy... po prostu nie mogę... Jest setki piękniejszych aktorek i jakoś na mnie tak nie działają więc nie wymyślajcie że to przez zawiść, proszę was;)
Chciałbyś :P (tak na przyszłość - używaj trochę większej ilości znaków interpunkcyjnych, bo to jednak są tak jakby ortografy ;))
Nie znasz mnie więc mnie nie obrażaj .Raz nie napisałam,że jest brzydka wręcz przeciwnie tylko denerwuje mnie jej sposób gry.O ile mi wiadomo to jest różnica !
W sumie to nie przejmuj się, że ludzie widząc, że kogoś krytykujesz, albo po prostu za coś nie lubisz, uważają, że albo jesteś brzydkim pasztetem, który nienawidzi tego, że inni są piękni i wspaniali, albo masz nierówno pod sufitem, bo przecież KAŻDY nie ma prawa mieć swojego zdania i nie może kogoś po prostu nie trawić ;) Ja też nie trawię Jessici Biel - nie lubię jej gry aktorskiej, ani nie przepadam za jej typem urody. Podobnie mam z Megan Fox i Angeliną Jolie, więc jak się domyślam jestem w przekonaniu ludzi zawistnym pasztetem i jak ja mogę krytykować takie zjawiskowe boginie i świetne aktorki :) A mogę i będę ;) Mam wrażenie, że wszyscy Ci ludzie zazdroszczą mi, że mogę mieć własne zdanie, bo jak widzę niektórzy nie mają i cisną się za masą jak barany :))) Pozdrawiam ;))