tak tak i do tego sprawdza się w rolach twardzielek. Tylko jeden szkopuł - ma straszny brytyjski akcent i czytałem wywiad, że nie ważne, jakby się szkoliła, nie potrafi się go pozbyć i to ją na dzień dobry w roli S. Connor dyskwalifikuje :(
Dokładne, ale niestety nie zagrała. Mogli przecież podstawić inny głos, nawet Lindy. Daenerys była do kitu, w ogóle nie przypominała Sary z pierwszych dwóch części Terminatora.