Zdecydowanie mój ulubieniec w SNL, jest prześmieszny i przeuroczy :) Zawsze mi się podobały debaty prezydenckie między Sethem a Willem Forte ;D
A ostatnio padłam po prostu jak zobaczyłam go w 'Spring breakdown' ^^
A weekend update prowadzi na takim luzie, że aż szkoda, że wszystkie
programy informacyjne tak nie wyglądają......Szkoda tylko, że nie ma już
"Really??? with Seth and Amy", w dwójkę, śmiejący się z siebie nawzajem
byli lepsi niż Seth w pojedynkę....ale wciąż jest przezabawnie.....