Pierwsza gra na moim komputerze. I na dodatek była to wersja demo :D
Jedna mapa którą przeszedłem kilkadziesiąt razy (chyba uzależniłem się od gry demo co zdaje się
nie możliwe). Później zakupiłem pełną wersję gry i jestem pewny, że były to najlepiej wydane
pieniądze które przeznaczyłem na tzw. "głupoty" Gra jest niepowtarzalna i choć wyprodukowana
tak dawno to nowe wersje nie mają szans w porównaniu z H2.
Też chyba najbardziej lubię 2 część, a nie 3.
Z pewnością powodem tego jest, że to był pierwszy HOMM z jakim miałem do czynienia oraz
ilość czasu spędzonego przy niej w 1997, 1998 i 1999 roku. Każdą mapę znałem na pamięć.
Ale w sumie to 90% czasu to gra z 2 kolegami więc się nie nudziło.
W 3 część zagrywałem się z przerwami w 1999, a potem 2001-2004.
4 i 5 zrobiła na mnie już mniejsze wrażenie.